3.11.2008

filmy... znowu

Zamykając rozdział filmowy z Iranu.... :)

W ramach przypomnienia, wstawiliśmy jakiś czas temu nasz film z Iranu:



Teraz przyszedł czas na kolejne... miniprodukcje :)

#1 - niewykorzystane sceny do filmu z Iranu, bardziej kulisy i śmieszne sytuacje niż jakaś kontynuacja... ;)



#2, no i jeszcze zlepek tego co nakręciliśmy w Turcji, którą przejechaliśmy za 10$ i w Grecji, w której spędziliśmy kilka dni... :)



POZDRAWIAMY:)

5 komentarzy:

  1. Witam, od jakiegoś czasu czytam wasz blog i tym razem postanowiłem skomentować, a co mi tam ;)Filmiki jak dla mnie pierwsza klasa, jak na wykonanie "domowe" to montaż i dobranie muzyki bardzo profesjonalne, nawet w taki dzień jak dziś (szaro, ponuro, mgła i brak mocy do czego kol wiek) potrafią rozbawić i naładować pozytywną energią. Trzymajcie tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Od razu widać pozytywne wibracje u Was :)
    Pozdrawia serdecznie - wierna Kibicka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super :D
    /jarkensik

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki za pozytywny oddżwięk:)
    co do domowego montażu to... tak naprawdę to te filmy mogły być zmontowane 15x lepiej, gdyby tylko... chciało się komuś nad tym siedzieć (i miałby na to czas :p). Niemniej my jesteśmy z nich zadowoleni, szczególnie, że są "w miarę", biorąc pod uwagę, że na każdy poświęconych było tylko kilka godzin :)
    Pozdrawiamy:) I cieszymy się, że komuś jeszcze podoba się i powoduje uśmiech te kilka minut filmu.. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dopiero obejrzałam.
    Co ja będę się powtarzać... Się powtórzę... Jesteście niesamowici!!!:*
    Lalla

    OdpowiedzUsuń