podchodze do okienka:
Ja: Poprosze dwa rolo bez miesa...
Obsługa: ??????????????????[ogromne zdziwnie!] ale jak to bez miesa... ja nie wiem jak to ma wyglądać...
J: Normalnie... rolo tylko bez miesa....
O: Ale my nie mamy czegoś takiego w ofercie...
J: Tak?? a wczoraj jedliśmy....
O: nie wiem, ja nie wiem jak to ma wyglądać... Jola ty robiłaś wczoraj rolo bez miesa??
- nie ja nie....
- ja sie nie podejmuje zrobienia tego... nie wiem jak to skasować....
- ja też nie... poza tym jak to ma wyglądać, phi... rolo bez miesa..
no nic...
Przemo... idź to załatw....
i poszedł do biura :D
i nagle sie nauczyli robic rolokebab bez miesa... ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz