5.05.2011

لأشعة الشمس

Chcieliśmy napisać notkę o tym, co u nas słychać. Sporo się dzieje, sporo poważnych zmian. Tylko, że kompletnie nie mamy na to czasu... a więc może napiszemy po powrocie? Bo wszystkie zmiany w życiu zaczynamy od... podróży;). A teraz... w stronę Maroko. Mieliśmy wyjechać dziś na noc, ale niespecjalnie chcemy brać ze sobą do Maroko zimowe ciuchy, a na taką autostopową noc były by niezbędne. Prześpimy się jeszcze zatem. Budzik 4:35, autobus na wylotówkę 5:05. No to jalla!

1 komentarz: