Musieliśmy...
Założyliśmy kulinarnego bloga :D.
Zapraszamy pod adres www.loveto-eat.blogspot.com oraz z panelu po lewej stronie w dziale "czytamy".
:D
...iść za marzeniem - i znowu iść za marzeniem - i tak wiecznie - aż do końca...
Musieliśmy...
Założyliśmy kulinarnego bloga :D.
Zapraszamy pod adres www.loveto-eat.blogspot.com oraz z panelu po lewej stronie w dziale "czytamy".
:D
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit. Aenean commodo ligula eget dolor Aenean massa.
Co tu tak pusto ostatnio?:D
OdpowiedzUsuńsesja:)
OdpowiedzUsuńZnalazłam Was przez autostopem.net. Czytuję tego bloga od dłuższego czasu i... bardzo Was polubiłam, mimo że nigdy się nie spotkaliśmy. Kibicuję wszystkim Waszym przedsięwzięciom! Fajnie, że opisujecie tutaj swoje podróże małe i duże. :) Ta lektura pozwala chociaż na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości i przeżyć do wakacji. A jeśli chodzi o sesję, to łączę się w bólu. Pozdrawiam -Ala. :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, że możemy być oderwalnią od rzeczywistości i sprawimy radość :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy gorąco!
No...no...no...to i ja się "ujawnię";) Również zaglądam do Was, miło się czyta...zainspirowaliście mnie, aby wreszcie ruszyć tyłek...podobnie jak Wy pierwszy raz kosztowałem te czerwone pomarańcze dzięki freegańskiemu żarełku.
OdpowiedzUsuńWysyłam pozytywną moc na ciężkie czasy sesji;) Peace!